czy istnieje jedna prawda?

[News]

News

[Stats]

Stats

Zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji. Nie gryziemy! (za mocno)

[waszplaton]

Chciałbym wiedzieć, co sądzicie na temat istnienia jednej Prawdy.

[Feanaro]

Ja jestem chyba wyznawcą Tischnerowskiej nauki o trzech prawdach: święta prawda, tyż prawda i gówno prawda 

[Rutilius]

Zdefiniuj, co rozumiesz przez "Prawda" i dlaczego z wielkkij litery.

[waszplaton]

Pisze "Prawda" z wielkiej litery, bo nie chcę nikogo urazić.
Definicji jest wiele a właśnie o Waszą mi chodzi.

[waszplaton]

Czy nikt nie potrafi podać mi definicji prawdy jaką się posługuje???
Czy może nie czujecie się zbyt pewnie na gruncie filozofii???

[waszplaton]

W takim razie zabawmy się definicją Akwinity:
Prawda to zgodność rzeczy i rozumu.
Co Wy na to?

[eques]

Definicja dobra w naukach ścisłych

[Dirke]

Moim zdaniem nie ma jednej prawdy- w odniesieniu do religii. W każdej jest choć ,,ziarenko" tejże prawdy. A czym ona jest? Na to pytanie każdy sam musi znaleźć odpowiedź. Nie jest to łatwe, często męczące i bolesne, ale właśnie to jest właśnie, moim zdaniem, sensem ludzkiego życia. Tzw. ,,drogą duchową".

[Georgigenes]

W takim razie zabawmy się definicją Akwinity:
Prawda to zgodność rzeczy i rozumu.
Co Wy na to?

Myślę, że definicję Akwinity można odnieść najwyżej do prawdy w znaczeniu logicznym - prawda to zgodność sądu (istniejącego w rozumie) z faktycznym stanem rzeczy (czyli z rzeczywistością zmysłową i empiryczną). Natomiast Prawda w szerszym znaczeniu stanowi obiektywną, istniejącą niezależnie od ludzkiego poznania rzeczywistość w jej najgłębszej istocie. Tak ja zdefiniowałbym Prawdę.

[TyrsSon PfetterigeVrede]

Czasem mam wrażenie, że tyle jest prawd ilu jest ludzi na tym świecie. Co ciekawe, często w poglądach odrażających pojawia się "ziarnko prawdy". Czym jest zatem prawda? Czy istnieje "Jedna Prawda?" To trochę tak samo jak pytać, "Czy istnieje jedna wiara?"
Bo tak naprawdę jaki sens ma to pytanie? Chcesz się dowiedzieć czy istnieje Jedna Prawda? Możliwe. Według mnie:

     Jednej prawdy nie ma. Kto wie? Może prawdy nie ma w ogóle, a my cały czas krążymy wokół kłamstwa? Co jeśli źle nazwaliśmy pojęcia? Może dobro winno nazywać się złem, a zło dobrem. Czy byłyby wtedy inne? Czy tylko inaczej nazwane? Ponadto po co zadajesz pytanie, na które możesz dostać co najmniej kilka odmiennych odpowiedzi i o dziwo znaleźć prawdę w każdej z nich. To tylko dowiedzie, że Jednej Prawdy nie ma. Prawda zależy niejako od wpojonych idei, od wychowania, od warunków w jakich dorastaliśmy, od naszej wiary i od cholernie (pardon) wielu innych czynników. Dla tyran prawdą są jego słowa. Dla filozofa prawdą są jego słowa i tak dalej. Prawda tkwi w każdym człowieku i jako taka nie jest jednolita. Każdy jest inny.

     Ukazując to na przykładzie Asatru. Prawdy są, mogłoby się wydawać, jednolite i stałe. No w porządku, ale skąd w takim razie biorą się różnice pomiędzy kinredami? To samo 9 Cnót, ci sami Bogowie. A różnice są. Bo prawda jest troszkę inna dla każdego kinredu. Większość kinredów upatruje swego obrońcy w Thorze, a ja bardziej ufam Tyrowi i to nie znaczy, że jest w moim działaniu fałsz i kłamstwo. Jest w nim moja prawda. Czy to złe? Nie, dopóki pamiętamy kim jesteśmy i gdzie żyjemy. Dopóki pamiętamy ci jest naszą powinnością.

Nie ma jednej prawdy, ale możemy się posprzeczać  Wszak sprzeczka dobrze robi światłym filozofom na poglądy, czyż nie?

[Rutilius]

Myślę, że o prawdzie można mówić tylko odnośnie tego i w takim zakresie, jak coś podpada pod nasze możliwości poznania. Na tyle, na ile mamy dobre mikroskopy, na tyle możemy prawdziwie opisywać np. budowę komórki. W sferach wiary nie mamy mikroskopów, więc trudno tu mówić o prawdziwości. Nawet, jeśli ktoś ma doświadczenia "mistyczne", to tak naprawdę nie wie, czym one są. A może jakiś potężny Bóg robi go w konia i udaje kogoś innego?
W przypadku wiary możemy oceniać jedynie, jak mawiał Galilejczyk, "po owocach". Bo skoro nie można sprawdzić, to ludzka fantazja może wytworzyć czasami najkoszmarniejsze konstrukcje. Opieramy się na starych tradycjach, bo są one s-prawd-zone.